Translate

czwartek, 19 czerwca 2014

Na luzie :) Marihuana a budżet ?

       Spotykam się coraz większą ilością osób które są za legalizacją w naszym kraju , że wiele by to odmieniło nie trza było by "kminić" od dealerów itp. przecież marihuana jest zdrowa.. Oczywiście są plusy i minusy tego wszystkiego ale popatrzmy na kraje które zalegalizowały  roślinę "którą zesłał Chrystus"

Czy któryś kraj stracił na legalizacji ? Weźmy na pierwszy strzał USA gdzie ich rynek marihuany wyceniany jest na ok 1,5 mld dolarów a w przyszłym roku analitycy szacują wzrost o 64% i jest to najszybciej rozwijająca się z branż (marihuana lecznicza).Amerykanie obliczyli jednak, ile państwo mogłoby zarobić na marihuanie. Ekonomista Jeffrey Miron oszacował, że na legalizacji marihuany budżet USA zaoszczędziłby 7,7 mld dol. rocznie, które przeznacza na prohibicję. Jeśli dodatkowo konopie zostałyby opodatkowane, do budżetu  wpływałoby rocznie kolejnych 6 mld dol.

A jak wyglądało by to w Polsce ? Wygląda ..bo nie każdy z nas wie ze istnieje taka możliwość :)

Teoretycznie istnieje możliwość leczenia, lecz stosunkowo niewielu ludzi może z niej korzystać. Kilka państw UE (w tym Polska) w 2012 roku dopuściły do użytku lek Sativex (na bazie marihuany, stosowany np. przy stwardnieniu rozsianym lub nowotworach). Jednak by uzyskać do niego dostęp, potrzebna jest specjalna recepta i ścisły nadzór lekarza.

Polska od lat tuczy się w końcu na papierosach,  oraz alkoholu,. Akcyza na używki tylko w ubiegłym roku przyniosła budżetowi blisko 30 mld zł i fiskus jakoś nie brzydził się pochodzeniem tej fortuny. W Europie tytoń - a zwłaszcza alkohol - są jednak od wieków składową kultury i zasłużyły na akceptację, mimo że obie te używki - jak pokazują badania toksykologów - na głowę biją marihuanę pod względem siły uzależniania. Polsce idzie obecnie z dymem ok. 500 ton marihuany rocznie, a po skręta sięga ok. 9 proc, dorosłej polskiej populacji. Legalizacja tej używki nie powinna jednak nijak wpłynąć na jej popularność, już dziś bowiem zakup trawki jest banalnie prosty, a ryzyko zatrzymania przez policję - relatywnie niewielkie. Na potrzeby tej analizy zakładamy jednak, że jakieś 30 proc. rynku pozostanie we władaniu narkotykowego podziemia, bo cenę używki z legalnego źródła o 23 proc. podniesie jeszcze podatek VAT.

Sprzedaż marihuany w oficjalnych punktach sięgnęłaby zatem 350 ton rocznie - czyli 350 mln gramów. Policja szacuje, że jeden gram tej używki na czarnym rynku kosztuje obecnie od 30 do 50 zł. Uśrednijmy więc cenę na poziomie 40 zł za gram i przyjmijmy, że tyle właśnie wyniesie również cena netto jednego grama z legalnych źródeł. Jeśli założymy że państwo obłoży marychę taką samą akcyzą, jaką obciąża dziś sprzedaż tytoniu (w uproszczeniu 31,41 proc. ceny netto plus 206,7 zł za 1 kilogram), otrzymamy ok. 12,7 zł wpływów akcyzowych od każdego sprzedanego grama. Łącznie - ponad 4,4 mld zł rocznie. Do ceny netto doliczmy teraz także 23 proc. podatku VAT, czyli 9,2 zł od każdego sprzedanego grama narkotyku. Daje nam to kolejne 3,22 mld zł rocznie. Łącznie - ponad 7,6 mld zł czystego zysku dla polskiego budżetu. Do tej sumy można by także doliczyć ok. 200 mln zł, jakie co roku budżet wydaje na szeroko rozumianą politykę antynarkotykową, od kampanii społecznych po zakup dla policji specjalnego wyposażenia do wykrywania narkotyków i szkolenie mundurowych. Zakładamy jednak, że uwalniając marihuanę spod paragrafów, państwo nie zrezygnuje z antynarkotykowej edukacji i walki z podziemiem handlującym twardymi narkotykami, zostawmy więc owe 200 mln zł po stronie wydatków. Kwota, jaka mogłaby zasilić budżet dzięki legalizacji jednej tylko marihuany, jest wystarczająco duża , by naprawdę poważnie zastanowić się nad sensownością takiego ruchu. Firma badawcza IMS podała niedawno, że na refundację leków budżet wydał w 2013 r. ok. 7 mld zł.


Teraz pojawia się pytanie ... Czemu Państwo Polskie nie zadziała czegoś w tym kierunku tylko ciągłe debaty i przekrzykiwanie się za i przeciw. Przecież wiadomo ze jeśli ktoś będzie chciał dostać ową roślinę dostanie teraz bez problemu , a przynajmiej Państwo by zarobiła a ludzie palili by czystą nie pryskaną różnymi srodkami marihuanę !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz